W okresie kataru jest zjawiskiem fizjologicznym. Jednak gdy zdrowe dziecko chrapie i śpi z otwartą buzią, to czas na wizytę u laryngologa. Nieleczone chrapanie może doprowadzić do groźnych bezdechów sennych. Przyczyną tego stanu u dzieci najczęściej jest przerost migdałków.
Problem częstego chrapania podczas snu może dotyczyć nawet 8% dzieci w wieku przedszkolnym. Zbyt często bagatelizowane, nocne odgłosy wymagają leczenia. Najczęściej świadczą bowiem o poważnych nieprawidłowościach organizmu.
Dlaczego dzieci chrapią?
Chrapanie u dzieci w okresie kataru jest czymś fizjologicznym i nie musi wzbudzać niepokoju. Powoduje je niedrożność dróg oddechowych – maluch śpi z otwartą buzią i często chrapie. Problem zaczyna się wraz z chrapaniem pomimo braku kataru. Drgania wiotkich części gardła – głównie języczka i podniebienia miękkiego – pojawiają się przy blokadzie dróg oddechowych. Właśnie wtedy dziecko chrapie. Jeśli taki stan się utrzymuje, konieczna jest interwencja laryngologa.
Jakie są przyczyny chrapania u dzieci?
Najczęstszą przyczyną chrapania przez sen u najmłodszych jest przerost trzeciego migdała. Zasadniczo migdałki pełnią ważną funkcję w ludzkim organizmie – chronią go przed zarazkami, które próbują wniknąć do dróg oddechowych. Jednak przy osłabionej odporności lub alergiach częste infekcje sprawiają, iż nadmiernie obciążony trzeci migdał staje się powiększony i częściowo blokuje światło dróg oddechowych. Powiększone migdałki podniebienne lub przerost migdała gardłowego niosą ze sobą wysokie ryzyko rozwoju obturacyjnego bezdechu sennego (OBS).
Kolejną bardzo częstą przyczyną chrapania u dzieci jest alergia. Wodnista wydzielina spływająca przez nos i po tylnej ścianie gardła podrażnia błonę śluzową. W rezultacie staje się ona obrzęknięta i blokuje światło dróg oddechowych. Podobny efekt dają częste infekcje.
Skrzywiona przegroda nosowa to problem, który najczęściej daje o sobie znać u dzieci starszych, w okresie intensywnego wzrostu. Jednak duże nieprawidłowości w budowie anatomicznej bywają przyczyną chrapania także u kilkulatków. Gdy przejście jednego nozdrza jest mniejsze od drugiego, pojawiają się trudności z oddychaniem, a w rezultacie chrapanie.
Dolegliwością typową dla niemowlaków do około 18-20. miesiąca życia jest wiotkość krtani. Dźwięki towarzyszące oddychaniu takie jak charczenie, świst itp. pojawiają się nie tylko podczas snu, ale też w ciągu dnia. Nocą maluch chrapie. Wiotkość krtani mija samoistnie i nie wymaga leczenia. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy dolegliwości tej towarzyszą trudności z oddychaniem, kłopoty z przełykaniem i przybieraniem na wadze. W takim wypadku trzeba udać się do laryngologa.
Inne przyczyny chrapaniu u dzieci to otyłość, nadużywanie kropli do nosa obkurczających błonę śluzową, bierne palenie, a także polipy w nosie i zatokach.
Czy bezdech senny może pojawić się u dziecka?
Obturacyjny bezdech senny to choroba, z którą najczęściej zmagają się dorośli mężczyźni oraz kobiety po menopauzie. Jednak chrapiące dzieci również są w grupie ryzyka. Bezdech senny to stan, w którym światło dróg oddechowych zostaje całkowicie zablokowane. Organizm dziecka zachowuje ruchy klatki piersiowej i brzucha, jednak powietrze nie dostaje się do płuc. Następuje wtedy wzrost dwutlenku węgla w organizmie, który alarmuje mózg o konieczności wybudzenia i nabrania powietrza. Po kilku lub nawet kilkudziesięciu sekundach przerwy maluch zaczyna ponownie oddychać. W okresie takiej „walki” organizmu zaczyna kręcić się na łóżku, często też sapać i prychać. Organizm wybudza się.
Epizody bezdechu sennego nie zawsze powodują powrót świadomości. Zwykle dziecko po prostu zaczyna oddychać i znów zasypia. Jednak serie takich pobudek w ciągu nocy znacznie obniżają jakość snu. Organizm jest niedotleniony, co stanowi bezpośrednie zagrożenie dla jego zdrowia. W ciągu dnia dziecko jest senne, zmęczone, rozdrażnione i marudne. Nieleczony, bezdech senny przyczynia się do trudności w nauce, zaburzeń zachowania, problemów w relacjach z rówieśnikami, a nawet ADHD. Maluchy z bezdechem mają większe ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych i upośledzenia wzrostu. Na szczęście szybka reakcja, diagnoza i leczenie dają szansę na odwrócenie skutków OBS.
Jak leczyć chrapanie u dziecka?
Diagnozą i leczeniem chrapania oraz bezdechu sennego u dzieci zajmuje się laryngolog. O niepokojącym stanie należy poinformować pediatrę, który wypisze skierowanie do specjalisty. Leczenie chrapania wymaga przede wszystkim usunięcia przyczyny problemu.
Przerost migdałków. Obecnie laryngolodzy bardzo rzadko decydują o konieczności usunięcia trzeciego migdała. Ten mały organ pełni bowiem ważną funkcję w układzie odpornościowym dzieci. Zwykle samoistnie zmniejsza swoją objętość około 7. roku życia. Wskazane jest jednak wzmacnianie odporności dziecka, a także wykonanie testów alergicznych i ewentualne rozpoczęcie podawania leków antyalergicznych. Lekarze często też zalecają przyjmowanie glikokortykosteroidów, które redukują obrzęk błony śluzowej i przyczyniają się do zmniejszenia objętości migdałków.
Alergia. Łudząco przypominające infekcje, alergie bywają nieleczone przez bardzo długi czas. Podstawą leczenia są testy alergiczne. Jeśli to możliwe, należy ograniczyć ekspozycję na alergen – sierść zwierząt, pleśń, roztocza, kurz itp. Małym alergikom podawane są m.in. leki przeciwhistaminowe.
Skrzywiona przegroda nosowa. Decyzję o sposobie leczenia podejmuje laryngolog. Septoplastyka, czyli korekta skrzywionej przegrody, nie jest zalecana u dzieci poniżej 15. roku życia. Współczesna medycyna dysponuje jednak różnymi nowoczesnymi zabiegami, które wykonywane są także u młodszych dzieci.
Wiotkość krtani zwykle ustępuje samoistnie do 2. roku życia. Gdy tak się nie stanie, choroba wymaga leczenia endoskopowego. Wykonuje się wtedy supraglottoplastykę – podcięcie więzadeł nalewkowo-nagłośniowych wraz z usunięciem nadmiaru nagromadzonej tkanki śluzowej.
W poszczególnych przypadkach może być konieczne np. zmniejszenie masy ciała u dziecka przez zmianę diety i zwiększenie aktywności fizycznej czy też unikanie przebywania wśród palaczy. Warto też zadbać o dokładne wietrzenie sypialni i odpowiednie nawilżenie powietrza. Dziecko podczas snu powinno mieć głowę delikatnie podniesioną, na średniej grubości poduszce.