Wodnisty katar, zapalenie spojówek, łzawienie – to objawy alergii na rośliny kwitnące w czerwcu. Wśród nich intensywnością pylenia wyróżniając się m.in. trawy, pokrzywa i babka zwyczajna. Na szczęście istnieją skuteczne sposoby na zminimalizowanie uciążliwych objawów.
Dla wielu alergików czerwiec jest najbardziej dokuczliwym ze wszystkich miesięcy. To właśnie w tym okresie najintensywniej pylą trawy, a także inne rośliny uznawane za silnie alergizujące. Na apogeum pylenia warto się wcześniej dobrze przygotować. Należy jednak pamiętać, iż w poszczególnych latach okresy pylenia mogą się nieco różnić. Aktualne dane są na bieżąco publikowane na stronie internetowej Ośrodka Badania Alergenów Środowiskowych (1).
Co pyli w czerwcu?
W czerwcu najwyższe stężenie osiągają pyłki traw i pokrzywy. Uciążliwego kataru siennego możemy spodziewać się przez cały miesiąc. To też czas kwitnienia, a co za tym idzie także pylenia czarnego bzu, babki, szczawiu i komosy. Cierpią też osoby uczulone na zarodniki grzybów mikroskopowych, ponieważ właśnie w tym okresie ich stężenie w powietrzu jest najwyższe w całym roku.
Alergia na pyłki traw
Najwięcej występujących w Polsce alergii to właśnie uczulenia na pyłki traw. Warto przy tym pamiętać, iż trawą jest też m.in. żyto – jedno z najczęściej uprawianych w naszym kraju zbóż. Objawem alergii na trawy jest silny, wodnisty katar z kichaniem, pieczenie i łzawienie oczu, a często też męczący kaszel. W czasie pylenia traw lepiej jest unikać przebywania w okolicy pól uprawnych i kwitnących łąk. Oczywiście nie da się całkowicie uniknąć ekspozycji na alergen, dlatego warto wcześniej zaopatrzyć się w leki i nie planować zbyt wielu wypadów na łono natury.
Alergia na pyłki babki
Stężenie pyłków kwitnącej babki nie jest w Polsce bardzo wysokie, jednak ze względu na długi okres pylenia może być szczególnie uciążliwe. Rosnące w naszym kraju trzy gatunki tej rośliny kwitną w różnym czasie – od kwietnia aż do września. Babka zwyczajna zaczyna pylić na koniec maja i uczula przez cały czerwiec. Najczęściej można ją spotkać na rolnych nieużytkach, zdecydowanie rzadziej – w aglomeracjach miejskich. Alergia na pyłki babki objawia się przede wszystkim katarem i zapaleniem spojówek.
Alergia na pyłki pokrzywy
Pyłki pokrzywy to, obok pyłków trawy, najbardziej uczulające alergeny. Roślina ta rośnie dziko w terenach pozamiejskich. Kwitnie od maja aż do września, a jej apogeum pylenia przypada właśnie na czerwiec. Wysokie stężenie pyłków pokrzywy latem wywołuje alergiczny nieżyt nosa o dużym nasileniu, a także pieczenie i łzawienie oczu. Osoby zmagające się z uczuleniem na pokrzywę powinni omijać wilgotne lasy.
Alergia na pyłki komosy
Najbardziej popularnym gatunkiem komosy w Polsce jest lebioda (komosa biała). Można ją spotkać na terenach pozamiejskich. Choć szczyt pylenia tej rośliny przypada właśnie na czerwiec, nie jest ona bardzo silnym alergenem. Tam, gdzie rośnie w dużym zagęszczeniu, uczulone osoby mogą odczuwać podrażnienie oczu i zmagać się z katarem. Co ciekawe, w czerwcu komosa nie pyli w niektórych regionach kraju – dotyczy to centralnej i południowej Polski.
Alergia na pyłki czarnego bzu
Czarny bez pyli najsilniej przez pierwsze 20 dni czerwca. Alergia na pyłki tego drzewa objawia się katarem, zapaleniem spojówek, a czasem też występowaniem duszności. Osoby uczulone na czarny bez powinny uważać na preparaty lecznicze z wyciągiem z tej rośliny. Ze względu na wysoką zawartość witaminy C wykorzystuje się je m.in. do leczenia przeziębienia. U osób silnie uczulonych kontakt z czarnym bzem w tej postaci może wywołać bardzo silną reakcję alergiczną, a w skrajnych przypadkach – nawet wstrząs anafilaktyczny.
Jak radzić sobie z alergią?
Nie sposób zamknąć się w domu na cały czerwiec i całkowicie odgrodzić się od alergenów. Warto jednak poczynić kroki, by ochronić swój organizm przed wpływem pyłków. Najlepiej wcześniej skonsultować się z lekarzem, który przepisze odpowiednie leki uwzględniając stan zdrowia i indywidualne warunki każdego pacjenta. Podstawą zapobiegania objawom alergii i leczenia tych, które już wystąpiły, są leki antyhistaminowe. Warto też zaopatrzyć się w krople do nosa obkurczające błonę śluzową oraz specjalne krople do oczu dla alergików.
Planując spacer po terenach pozamiejskich, zaopatrzmy się w okulary przeciwsłoneczne – najlepiej takie z szerokimi zausznikami, które dobrze przylegają do twarzy. Ograniczają one przedostanie się alergenów do oczu. Pomoże też wzmacnianie odporności domowymi sposobami, np. naparami z cytrusów, mięty czy imbiru. Dłuższe wypady poza miasto warto zaplanować w drugiej połowie lipca lub w sierpniu, gdy stężenie alergenów dominujących w czerwcu jest zdecydowanie mniejsze.